Autor |
Wiadomość |
aaa4 |
Wysłany: Śro 17:40, 21 Gru 2016 Temat postu: |
|
dla mnie numer jeden |
|
|
legion_seth |
Wysłany: Pią 0:22, 14 Mar 2008 Temat postu: |
|
Jak dla mnie najlepsza płyta Sodom, szczególnie kawałki Remember The Fallen, Agent Orange i Ausgebombt w sumie reszta też rządzi w chuj! |
|
|
Krueger |
Wysłany: Pią 16:33, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
No to tak w ramach ciekawostki, swoja droga ten agent to straszne skurwysynstwo, i jest tak samo zabujczy jak Sodom. |
|
|
Krueger |
Wysłany: Pią 16:32, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
POMARAŃCZOWY AGENT (AGENT ORANGE)
Kiedy dochodzenie Kongresu USA ujawniło, że równoważnik 3 kg dioksyn został zrzucony na każde dziecko, kobietę i mężczyznę w Wietnamie Płd., zmieniono nazwę Operation Hades na bardziej przyjazną Operation Ranch Hand (operacja "pomocnik na rancho") i kontynuowano spryskiwanie. Zaczęły pokazywać się wynaturzenia: niemowlęta urodzone bez oczu, ze zniekształconym sercem, małym mózgiem i kikutami zamiast nóg. Brytyjski reporter i filmowiec dokumentalny John Pilger widział te dzieci w skażonych wioskach w delcie Mekongu. Na każde pytanie o przyczynę ludzie wskazywali na niebo. Jeden mężczyzna narysował patykiem na ziemi podobieństwo pękatego bombowca C-130 spryskującego teren. Reporter widział często wynaturzone dzieci jak żebrały w miastach i miasteczkach. Nazywano je Agent Orange babies.
Niemal ćwierć wieku po wojnie wietnamskiej ten sam reporter widział w szpitalu w Sajgonie grupę dzieci z wynaturzeniami od Agent Orange. Wojna wypowiedziana środowisku przyrodniczemu Wietnamu nie skończyła się. Skażona gleba i woda trują już trzecie z kolei pokolenie. Kombatanci amerykańscy i australijscy dostali w końcu odszkodowania od wytwórców dioksyn, a Wietnamczycy - nic. |
|
|
Krueger |
Wysłany: Czw 16:13, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
Cały album jest znakomity same perełki. Jeden z lepszych w ich dyskografii. Ausgebombt jest zdecydowanie moim ulubionym kawałkiem Sodom`u jest znakomity. |
|
|
LLSodomer77 |
Wysłany: Pon 16:58, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Dla mnie zdecydowane nambery łan z tej płytki to: Agent i Remember, ale krążek oczywiście cały wyśmienity. |
|
|
ThrasHeaD |
Wysłany: Pon 16:24, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Od tego zaczeła się moja przygoda z Sodom a było to w 1989.Pamiętam jak kupiłem sobie koszulke,nie prałem chyba z dwa miechy bo bałem się że sitodruk zejdzie ha,ha,ha...Tą płytą zniszczyli wszysko nic dodać,nic ująć!Moim ulubionym kawałkiem z tej płyty jest Agent Orange,Magic Dragon a o Ausgebombt nie trzeba już pisać...króluje! |
|
|
LLSodomer77 |
Wysłany: Pon 13:46, 10 Kwi 2006 Temat postu: Agent Orange - 1989 |
|
1.Agent orange
2.Tired and red
3.Incest
4.Remember the fallen
5.Magic dragon
6.Exhibition bout
7.Ausgebombt
8.Baptism of fire
9.Don't walk away
Skład: Angelripper, Frank Blackfire, Witchhunter |
|
|